W lokalnej prasie niejednokrotnie można przeczytać ostrzeżenia przed podpisywaniem niekorzystnych umów na różnego rodzaju usługi. Jak nie dać się naciągnąć?

Wizyty przedstawicieli

Jeśli do naszego domu czy mieszkania zapuka akwizytor jakiejkolwiek firmy to w pierwszej kolejności sprawdźmy jego tożsamość. W tym celu zadzwońmy do siedziby danej firmy i poprośmy o potwierdzenie czy dana osoba ma uprawnienia do prezentowania oferty danej firmy. Sprawdźmy jego identyfikator czy legitymacje. Uczulmy na to przede wszystkim osoby starsze, bowiem to one najczęściej są ofiarami oszustów. Oszuści niejednokrotnie podają się za naszego dotychczasowego sprzedawcę prądu czy dostawcę usług telekomunikacyjnych. Na co uważać przy zmianie sprzedawcy energii elektrycznej zobacz na EnergiaDirect.pl.

Czytanie umowy

Zanim podpiszemy umowę bezwzględnie należy ją przeczytać od „A do Z”. Naciągacze chcą jak najszybciej doprowadzić do sfinalizowania umowy, dlatego sugerują że nie trzeba czytać umowy. Każdą jednak umowę oraz wszelkie załączniki należy nie tylko przeczytać, ale i także przeanalizować. Przedstawiciel firmy powinien nam wyjaśnić wszystkie niezrozumiałe dla nas zapisy umowy. Coraz więcej powiatowych rzeczników konsumentów ostrzega przed naciągaczami. Do ich biur zgłasza się coraz więcej poszkodowanych. Zalecają zwracać szczególną uwagę na akwizytorów i nie ulegać ich presji –poprosić o kilka dni na zastanowienie i umowę przejrzeć na spokojnie. Przy wyborze sprzedawcy energii warto skorzystać z bezpłatnej porady porównywarki cen energii np. EnergiaDirect.

Odstąpienie od umowy

Jeśli umowa jest zawierana poza lokalem przedsiębiorstwa, czyli np. w naszym domu czy za pomocą poczty tradycyjnej albo elektronicznej mamy prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od dnia jej podpisania. Takie rozwiązanie umowy nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji i nie musimy podawać przyczyny, dlaczego odstępujemy od umowy.